Autor |
Wiadomość |
Morgoth |
Wysłany: Śro 12:01, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
No to głeboko grzebnąłeś ... do tych prochów |
|
|
Xanathos |
Wysłany: Nie 21:29, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
co do Księgi Prochów:
Cytat: |
Lyrics on Serpenthrone were inspired by the oldest cronicles of the tribe of
Regins - Lechits (Scythians of Regia) enclosed in "The Tome of Ashes". |
|
|
|
Chicken |
Wysłany: Sob 0:24, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
Morgoth napisał: |
Tłumaczyli się, ze to stary kawałęk, jeden z pierwszych, które powstały na płytę i że obecne oblicze zespołu jest brutalniejsze i nie ma miejsca na takie słodkie melodyjki |
Faktycznie słychać lekką odmienność stylistyczną na tle całej płyty, ale to czyni ten utwór jeszcze bardziej oryginalnym. |
|
|
Morgoth |
Wysłany: Pią 14:12, 22 Gru 2006 Temat postu: |
|
Fakt "A Burning Army" jest świetny. Ile to się trzeba było naprosić, żeby AM zagrali go na koncertach.
Tłumaczyli się, ze to stary kawałęk, jeden z pierwszych, które powstały na płytę i że obecne oblicze zespołu jest brutalniejsze i nie ma miejsca na takie słodkie melodyjki |
|
|
Pneumathorax |
Wysłany: Czw 15:53, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
Cytat: |
Wracając do tematu moim ulubionym kawałkiem jest chyba 'A Burning Army' |
Nie chyba a napewno przynajmniej moim zdaniem, piękny kawałek, niesamowite wokale, zajebiste riffy ahhhhh i ten fragment
wskrzeszony w smoku ognistym z empireum
który spał u korzeni drzewa życia
powstanie u boku swych braci
w głębi rzeki ognia wód płonących !!!
oooo burning armyyyyyy poezja |
|
|
Chicken |
Wysłany: Czw 13:55, 21 Gru 2006 Temat postu: . |
|
Nie mam pojęcia...
Wracając do tematu moim ulubionym kawałkiem jest chyba 'A Burning Army' |
|
|
Morgoth |
Wysłany: Czw 12:29, 21 Gru 2006 Temat postu: |
|
A co to? |
|
|
Xanathos |
Wysłany: Śro 17:05, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
Pewno tak |
|
|
Morgoth |
Wysłany: Śro 12:08, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
Nie, a warto? |
|
|
Xanathos |
Wysłany: Wto 19:58, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
a Księgę Prochów ktoś może posiada? |
|
|
Pneumathorax |
Wysłany: Wto 13:56, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
ja bym ten human error zamienił na god the lux Vesanii a Satanice na Zos kia |
|
|
Chicken |
Wysłany: Wto 13:12, 19 Gru 2006 Temat postu: . |
|
Bardzo lubię tą płytę i obok 'Human Error...' Crionicsów i 'Satanicy' Behemotha stanowi moją wielką trójkę polskiego ciężkiego grania |
|
|
Heinrich |
Wysłany: Wto 0:17, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
Morgoth napisał: |
Nie mówię, że ta Wiśniewskiego jest zła, ale ten artysta w owym okresie robił 90% swoich prac według osi pionowej obrazka, co nieco razi w większej ilości. Okładka Hala ma taki specyficzny nastrój. Pustka, śmierć, te klimaty.
Ja traktuję te dwie okłądki tak, jakby "Hal'owa" pokazywała jakąś warownię czy twierdzę z oddali, a ta Wiśniewskiego z bliska, spod samej bramy. |
Masz rację. Chętnie wszedłbym w posiadanie wersji z alternatywną okładka |
|
|
Morgoth |
Wysłany: Wto 0:14, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
Tak jest.
Okładka wydana przez Empire nawiązuje kolorystycznie do oryginału, jest kilka wronek i ... i z tego co wiem, Hal coś tam rozmawiał z Wisniewskim, ale to Kmiołek narzucił chłopakom zmianę okładki. Niestety.
Nie mówię, że ta Wiśniewskiego jest zła, ale ten artysta w owym okresie robił 90% swoich prac według osi pionowej obrazka, co nieco razi w większej ilości. Okładka Hala ma taki specyficzny nastrój. Pustka, śmierć, te klimaty.
Ja traktuję te dwie okłądki tak, jakby "Hal'owa" pokazywała jakąś warownię czy twierdzę z oddali, a ta Wiśniewskiego z bliska, spod samej bramy. |
|
|
Heinrich |
Wysłany: Wto 0:09, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
Chodzi Wam o tą:
|
|
|